Środa Popielcowa, inaczej Popielec, to pierwszy dzień Wielkiego Postu w Kościele katolickim. Według obrzędów tego dnia kapłan posypuje głowy wiernych popiołem na znak pokuty, wypowiadając słowa: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz”. Katolików obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych (od 14. roku życia) i post ścisły (między 18. a 60. rokiem życia), czyli ograniczenie liczby posiłków do dwóch lekkich i jednego do syta w ciągu dnia.
O tym jak wyglądał kiedyś Popielec oraz o formach przeżywania Wielkiego Postu opowiada nam ks. Paweł Czarnecki – Wicedyrektor Katolickiego Radia Diecezji Płockiej oraz obecny wikariusz w Parafii św. Franciszka z Asyżu w Ciechanowie.
Przypominając sobie historię Jonasza ze Starego Testamentu, który wyruszył do pogańskiego miasta, by wzywać innych do nawrócenia, można mieć nadzieję, że posypując głowę popiołem Bóg oddali karę według zwyczaju starożytnego. Zawsze jednak post nawiązywał do głodówki, czyli dobrowolnego odmawiania sobie jedzenia.
W pierwszej kolejności miało to wymiar duchowy, a potem dietetyczny. Czytając zaś Nowy Testament wiemy, że sam Jezus miał ten zwyczaj.
Wywiad audio – ks. Paweł Czarnecki – Wicedyrektor Katolickiego Radia Diecezji Płockiej oraz obecny wikariusz w Parafii św. Franciszka z Asyżu w Ciechanowie.
Zanim rozpoczął swoją publiczną działalność, poszedł na pustynię i pościł przez 40 dni. Dziś nieco mylimy pojęcie postu z dietą. Odmawianie sobie dóbr i przyjemności zawsze w kościele miały swoją tradycję. Popielec jednak nie dotyczył wszystkich. W V/VI w. był to zwyczaj jawnych grzeszników, przeżywających publiczną pokutę.
Pomimo tego, że każdy wie o tym, czym jest Wielki Post i jakie odprawiane są nabożeństwa w trakcie jego trwania, to nie zawsze udaje nam się każdego roku przeżywać go jednakowo i tak, jakbyśmy chcieli. Przede wszystkim to okres wyrzeczeń dla innych, połączony z modlitwą, a każdy piątek jest dniem Drogi Krzyżowej na pamiątkę śmierci Jezusa.
Ks. Paweł podkreśla, że w czasie trwającej pandemii podczas poprzednich Świąt Wielkanocy, brak Mszy św. i ograniczenia ilości wiernych w Kościele, dla tych, którzy świadomie przeżywają Wielki Post, mogły być pewnego rodzaju wyrzeczeniem… Zapraszamy do wysłuchania wywiadu i życzymy owocnego Wielkiego Postu!
Redakcja