W niedzielę 11 sierpnia 2024 w Oranżerii Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej odbył się koncert pt. „Romans nie do końca klasyczny” w wykonaniu Andrzeja Wojciechowskiego (klarnet) oraz Mirosławy Sumlińskiej (fortepian). Po koncercie w Dworze Krasińskich miał miejsce wernisaż wystawy Waldemara Musika pt. „Romantyzm wykuty w kamieniu”.
Andrzej Wojciechowski i Mirosława Sumlińska to utalentowani muzycy, których połączyła Akademia Muzyczna im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku. Każdy z nich ma na swoim koncie wiele nagród na ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach muzycznych, zarówno solowych, jak i kameralnych.
Mirosława Sumlińska i Andrzej Wojciechowski
W programie koncertu znalazły się:
- 3 Romanse op 94,
- Minimal zbójnicki,
- Introdukcja,temat i wariacje,
- Una storia d’amore non proprio classica – prawykonanie,
- Wokalizy na klarnet z fortepianem: II Andante, IV Andantino,
- Memorias
Andrzej Wojciechowski i Mirosława Sumlińska o swojej twórczości, repertuarze koncertu, wrażeniach z występu przed opinogórską publicznością i planach na przyszłość:
„Romans nie do końca klasyczny to był temat koncertu, który miał połączyć i Muzeum Romantyzmu w Opinogórze i naszą muzyczną podróż, bo tak naprawdę romansujemy między różnymi gatunkami, czy jest to muzyka romantyczna, klasyczna, barokowa, neoklasyczna, w końcu muzyka współczesna, ale gatunków jest mnóstwo.
Każdy gatunek prowokuje w nas indywidualne podejście do niego i nie możemy sprecyzować do końca naszego głównego nurtu, poza tym, że zajmujemy się kameralistyką, tak jak w przypadku Mirki, czy w moim symfoniką. Tak naprawdę każde wyjście na koncert jest swoistego rodzaju romansem – raz, że z kompozytorami danych epok, a dwa, że z publicznością.” – mówił Andrzej Wojciechowski.
„Grało się fantastycznie, zostaliśmy bardzo dobrze odebrani. Czuć było taką bardzo życzliwą atmosferę, która dodatkowo jeszcze w trakcie grania powoduje, że wyzwalają się dodatkowe pokłady energii.” – przyznali artyści.
„Autorskie kompozycje to był Melandemic – Minimal zbójnicki, to było tak naprawdę op 1, ponieważ to jest pierwsza kompozycja, ale nie ostatnia napisana przeze mnie i prezentowana publicznie. Tak naprawdę odzwierciedla tęsknotę za przestrzenią, ponieważ jak sama nazwa wskazuje – Melandemic, jest to wyraz pewnej tęsknoty, melancholii za otwartymi przestrzeniami, które zostały podczas pandemii zupełnie ukrócone i ograniczone.
Tak naprawdę to był taki pierwszy pomysł, który wpadł mi go głowy, jak usłyszałem, ze jest możliwość zaprezentowania się tutaj, w Muzeum Romantyzmu. Zawsze romantyzm przejawiał się i w podróżach, i w tęsknocie, i porywach serca – pozytywnych lub negatywnych.
Plany na przyszłość są oczywiście. Chwilowo każdy z nas próbuje skończyć jakieś swoje projekty, które są otwarte. Natomiast mamy plan na przyszłość dotyczący romansu muzyki klasycznej z muzyką jazzową. Na pewno zawrzemy tam kompozycje Pedro Iturralde, jest szansa na wariacje jazzujące na temat Carmen Rosenblatta i kilka innych kompozycji inspirowanych muzyką jazzową.” – zdradził Andrzej Wojciechowski.
Monika Salamon-Miłoboszewska – Dyrektor Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej, Mirosława Sumlińska – pianistka, Andrzej Wojciechowski – klarnet, Aldona Łyszkowska – Kierownik Działu Wydawnictw, Edukacji i Promocji, Kustosz
„Z początku czułam się może troszeczkę zaskoczona, ale w momencie, kiedy pojawiła się tutaj publiczność, okazało się, że on cudownie pasuje tutaj do tego wnętrza i okazał się bardzo wdzięcznym i wygodnym instrumentem” – mówiła Mirosława Sumlińska o grze na znajdującym się w Oranżerii fortepianie.
To był pierwszy wspólny występ artystów w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, ale Andrzej Wojciechowski miał już wcześniej okazję poznać salę, obiekt oraz pracowników podczas projektu „Chopin Jazz”.
Po zakończeniu koncertu uczestnicy udali się do Dworu Karsińskich na wernisaż wystawy Waldemara Musika pt. „Romantyzm wykuty w kamieniu”. To kolejna już wystawa współczesnej sztuki prezentowana przez Muzeum Romantyzmu.
Do widzów zwróciła się Monika Salamon-Miłoboszewska – Dyrektor Muzeum Romantyzmu w Opinogórze:
„Powtórzę to co niejednokrotnie mówię przy takich okazjach: w naszym muzeum prezentujemy eksponaty, gromadzimy, przechowujemy, pochodzące z epoki romantyzmu. Ale też prezentujemy sztukę, która nawiązuje do wartości, emocji tej hołubionej przez nas i kultywowanej epoki.”
Widzowie mieli okazję zgłębić się w świat romantycznych emocji, które towarzyszyły poszczególnym dziełom artysty. Emocje związane są z każdą rzeźbą, można odnaleźć w nich romantyczną miłość, trwogę, tajemniczość, ludowość i wiele innych wartości i emocji.
Waldemar Musik urodził się 28 maja 1956 roku w Lublinie. Był uczniem szkoły plastycznej w Gdyni-Orłowie (fotografia) oraz kieleckiego liceum plastycznego (rzeźba). Pracował jako rzeźbiarz-kamieniarz w Pracowni Konserwacji Zabytków w Kielcach, m.in. przy odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie (1978-1980), Pałacu Sanssouci w Poczdamie. Od 2019 roku jest wiceprezesem Związku Polskich Artystów Rzeźbiarzy w Kielcach. Obecnie realizuje się jako rzeźbiarz.
Brał udział w międzynarodowych wystawach m.in. CyberFoto w Częstochowie. Wielokrotnie uczestniczył w wystawach środowiska świętokrzyskiego Kapitał sztuki – suplement oraz Przedwiośnie – Interdyscyplinarny Konkurs Plastyczny Województwa Świętokrzyskiego. Dwukrotnie brał udział w Salonach Jesiennych w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jest laureatem wielu nagród m.in.: Nagroda Fiap Foto Odlot w Rzeszowie, Nagroda Galerii Echo w Konkursie Plastycznym Województwa Świętokrzyskiego Przedwiośnie, Nagroda BWA w Kielcach, Nagroda Wojewody Świętokrzyskiego i Nagroda Burmistrza Miasta i Gminy Busko-Zdrój Przedwiośnie 43/2021. Rzeźba Waldemara Musika jako jedynego artysty z Polski została zakwalifikowana i pokazana na wystawie w Królewskiej Akademii w Londynie (2021)
Monika Salamon-Miłoboszewska – Dyrektor Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej
„Myślę, że moja rzeźbiarska twórczość z łatwością trafi do miłośników romantyzmu, którzy stale szukają bliskości z drugim człowiekiem i odpowiedzi na pytania o sens ludzkiego życia. Romantycznie wrażliwi są bardzo dobrze przygotowani na dramat ludzkich serc i myśli. Te same emocje towarzyszą mojej twórczości. Cieszę się ze spotkania w świątyni romantyzmu jaką staje się Muzeum w Opinogórze.
Pokazuję tu kamień po chirurgicznych zabiegach dłutem. Za te zniewagi twarda materia doświadcza mnie często siniakami i rosą na czole. To jednak przynosi i satysfakcję bo każdy trud do czegoś prowadzi. Zapraszam na wystawę i będzie mi przyjemnie jeśli wyjdziesz z niej z przekonaniem, że również o Tobie myślałem w zapylonej kieleckiej pracowni piękna” – Waldemar Musik
– Źródło: Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej.
Waldemar Musik – artysta, rzeźbiarz
„Kamień to wielka cudowna tajemnica, ale cóż byłaby warta bez ludzkiego geniuszu.”
Tekst, zdjęcia: Ciech24.pl