165. rocznica śmierci i 212. rocznica urodzin Zygmunta Krasińskiego – uroczystości w Opinogórze Górnej

W niedzielę 18 lutego 2024 Muzeum Romantyzmu w Opinogórze zorganizowało uroczystości poświęcone Zygmuntowi Krasińskiemu, z racji przypadających wkrótce 212. rocznicy urodzin i 165. rocznicy śmierci autora „Nie-Boskiej komedii”.

Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w intencji Zygmunta Krasińskiego oraz złożenie kwiatów w kryptach Krasińskich w Kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Opinogórze. Eucharystię odprawił proboszcz parafii kan. mgr Zbigniew Rembała. We Mszy św. wzięły udział poczty sztandarowe, wystawione przez uczniów Szkoły Podstawowej w Opinogórze Górnej oraz I Liceum im. Zygmunta Krasińskiego w Ciechanowie.

Monika Miłoboszewska-Salamon – Dyrektor Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej

Podziękowała księdzu proboszczowi za piękną Mszę św. upamiętniającą wielkiego wieszcza epoki romantyzmu. „Msza ta miała wymiar szczególny ze względu na miejsce. Bo przecież tu, w kryptach opinogórskiego kościoła pw. Wniebowzięcia NMP, ufundowanego zresztą jak wiele innych kościołów na Mazowszu i Podlasiu przez ród Krasińskich, spoczywa poeta i jego rodzina. Jako spadkobiercy idei epoki romantyzmu jesteśmy zobowiązani wobec przyszłych pokoleń dbać o pamięć wielkich tej epoki i to się wydarzyło” – przypomniała Monika Miłoboszewska-Salamon.

Następnie zaprosiła uczestników obchodów do krypt, gdzie miało miejsce uroczyste złożenie kwiatów, przy grobie poety i jego bliskich: „Przejdziemy obok cenotafu z 2019 r., wyrzeźbionego według oryginalnego projektu Stanisława Romana Lewandowskiego sprzed ponad 100 lat, kiedy to wnuk poety, Adam Krasiński, zamówił by upamiętnić swojego wielkiego dziadka, ten właśnie projekt i chciał go zrealizować. Jednakże, jego przedwczesna śmierć, mu to uniemożliwiła.

Pomnik powstał w 2019 r., i od tego momentu możemy powiedzieć, że zrealizowaliśmy niezrealizowane plany rodu Krasińskich. 212 lat po jego urodzeniu, a także 165 lat po jego śmieci, spotykamy się by upamiętnić wieszcza epoki romantyzmu – bardzo ważnego, który swoim słowem przeprowadził przez trudną epokę, dzięki czemu możemy być dziś w takim momencie historycznym, w jakim jesteśmy.

To tu też zapragnęła spocząć ukochana przez Zygmunta Krasińskiego, jego matka Maria Urszula z Radziwiłłów Krasińska. I to dla niej Wincenty Krasiński – ojciec Zygmunta Krasińskiego, podjął starania mające na celu stworzenie tych krypt. Pomnik Zygmunta pierwotnie miał stanąć właśnie obok rzeźby Pampaloniego, która znajduje się w kościele opinogórskim i przedstawia bardzo wzruszającą scenę błogosławieństwa niespełna dziesięcioletniego Zygmunta Krasińskiego przez jego ukochaną matę Marię Urszulę z Radziwiłłów Krasińską.

Jednakże, ze względu na upływ czasu, który miał miejsce od zaprojektowania tego pomnika do jego realizacji, organizacja wnętrz w kościele była już zupełnie inna. Pomnik stanął w kryptach. Śmierć matki odcisnęła ogromne piętno na dalszym życiu Zygmunta Krasińskiego, na jego twórczości. Te wszystkie chwile chcemy upamiętniać, chcemy pamiętać, bo tak długo historia będzie żyć wśród przyszłych pokoleń, jak sami będziemy długo o niej pamiętać. Majątek opinogórski to majątek rodu Krasińskich nadany Wincentemu Krasińskiemu przez Napoleona Bonapartego za wierną służbę jako dowódca pułku szwoleżerów.

To tu właśnie Zygmunt Krasiński tworzył, to tu spędzał swoje najradośniejsze chwile. Uwielbiał ten majątek jako letni majątek w którym miło spędzał czas, ale też w którym tworzył, szukał natchnienia. Tu przecież odbyło się wesele Zygmunta Krasińskiego i jego żony Elizy z Branickich Krasińskiej. A w prezencie ślubnym Wincenty Krasiński podarował swojemu synowi i swojej synowej, pałacyk budowany od 1828 roku, takie ślady znajdują się w listach Zygmunta Krasińskiego, aż po 1843, kiedy to odbyło się wesele i wtedy dokładnie wiemy, że musiał już być oddany do użytkowania ze względu na to, że stanowił prezent ślubny.

Eliza zwykła go nazywać małym klejnotem, ukochała to miejsce, ukochała Opinogórę i tak naprawdę to bije serce zarówno Zygmunta Krasińskiego, jak i jego najbliższych” – mówiła dyrektor muzeum.

Następnie w Oranżerii Muzeum odbył się koncert „Flet i skrzypce na tle epok” w wykonaniu Poli Rzążewskiej (flet), Leona Maruta (skrzypce), Łukasza Chrzęszczyka (fortepian). Całość poprowadził Mikołaj Marciniak.

Pola Rzążewska jest uczennicą Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych nr 4 im. Karola Szymanowskiego w Warszawie w klasie fletu prof. Marii Peradzyńskiej od 2018 roku. Uczestnicząc w licznych kursach mistrzowskich rozwijała swoje umiejętności pod okiem najwybitniejszych artystów i pedagogów. Flecistka bierze aktywny udział w życiu koncertowym szkoły zarówno jako solistka oraz jako muzyk orkiestrowy szkolnej orkiestry, która regularnie koncertuje w Sali Koncertowej Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie.

Prezentowała swoje umiejętności na licznych festiwalach. W swoim dorobku posiada ponad 15 nagród na konkursach fletowych w kraju i za granicą.

Leon Marut to skrzypek, stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, programu Młoda Polska oraz Funduszu na rzecz Dzieci. Zdobywca wielu nagród na konkursach ogólnopolskich i międzynarodowych. Występował na wielu polskich scenach, między innymi Filharmonii Narodowej, Teatrze Wielkim, Operze Narodowej, Zamku Królewskim, Pałacu na Wodzie w Łazienkach Królewskich. Brał udział w licznych kursach pod okiem wybitnych skrzypków. Był również członkiem międzynarodowych orkiestr młodzieżowych.

Łukasz Chrzęszczyk to pianista i solista oraz kameralista. Adiunkt Katedrze Kameralistyki Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku sześciu lat. W 2014 ukończył studia pianistyczne na UMFC w klasach fortepianu profesora Piotra Palecznego i kameralistyki fortepianowej prof. Mai Nosowskiej.

W lutym 2018 roku uzyskał stopień doktora sztuki; jego praca doktorska, poświęcona sonatom na skrzypce i fortepian K. Pendereckiego, otrzymała wyróżniające recenzje, umieszczające artystę w gronie najciekawszych polskich muzyków młodego pokolenia.

W programie koncertu znalazły się następujące utwory:

  • Nicollo Paganini – La Campanella,
  • Lowell Liebermann – Sonata na flet i fortepian op. 23,
  • Nicollo Paganini – Kaprys op. 1 nr 24,
  • Georges Enescu – Cantabile et Presto,
  • Eugene Ysaye – Sonata skrzypcowa op. 27 nr 6,
  • Franz Doppler – Rondo op. 25 na dwa flety i fortepian w transkrypcji na skrzypce, flet i fortepian.

Po koncercie w holu oranżerii otwarto okolicznościową wystawę „Zygmunt Krasiński”, autorstwa Filipa Bukowskiego, studenta filologii polskiej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a przed budynkiem – wystawę plenerową „Wizerunki Zygmunta Krasińskiego 1812-1859”.

„Zygmunt Krasiński otaczał opieką młodych artystów, wspierał jak mógł, bo wiedział jak to wsparcie jest dla nich istotne. I my przejęliśmy poniekąd te wielkie funkcje naszego wieszcza, jako opiekuna młodych artystów. Stąd też prezentujemy wystawę młodego artysty” – mówiła Dyrektor Muzeum Romantyzmu w Opinogórze przed otwarciem wystawy.

Rafał Wróblewski – główny specjalista ds. historii, kustosz muzeum przedstawił okoliczności powstania wystawy i jej autora Filipa Bukowskiego:

„W związku z rocznicą, którą obchodzimy postanowiliśmy zrobić taką rzecz, która od dłuższego czasu krążyła. Jeszcze na początku XXI wieku dyrektorzy mówili, żeby zrobić wystawę, która będzie pokazywała romantyzm, który jest widziany przez młode pokolenie. Taką wystawę chcielibyśmy otworzyć bo człowiek, który tę wystawę dla nas przygotował, człowiek który tę wystawę stworzył, urodził się w roku 2001.

Jest to student Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, jest to student filologi polskiej, student, który oprócz tego, że zajmuje się językiem polskim, zajmuje się dramatami, tworzonymi w języku polskim. Zajmuje się też malowaniem, tworzeniem, należy do takiego koła działającego na wydziale filologi polskiej.” – mówił kustosz.

Wystawa pt. „Zygmunt Krasiński” powstała z okazji 165. rocznicy śmierci poety. Jej kruczoczarna oprawa jest motywowana kilkoma aspektami. Monochromatyczny, pełny kontrastów styl charakteryzuje technikę, w której autor tworzy swoje ilustracje. Eksponowanie skrajności i bipolarnej perspektywy pomaga mu precyzyjniej przekazywać treści, które chce zmaterializować.

Mroczny anturaż prezentowanych prac jest skorelowany również z ich głównym bohaterem. Autorowi wystawy, na myśl o Krasińskim rodzi się wizja pisarza zafascynowanego gotyckimi opowieściami, który we własnej twórczości nie szczędzi czytelnikom obrazów pełnych frenezji.

Kontrastowość ilustracji rezonuje również z wewnętrznymi konfliktami, które rozgrywały się w Krasińskim na wielu płaszczyznach. Wystawa ma charakter biograficznego przekroju, prezentuje Zygmunta Krasińskiego od dziecięctwa aż do śmierci.

Michał Krzyżanowski – specjalista ds. dokumentacji fotograficznej i archiwum opowiadał  o wystawie plenerowej:

„Wystawa planszowa, 8 plansz przedstawiających życie Zygmunta Krasińskiego, od jego dziecięcych lat, po młodość, a także i dorosłe lata życia. Przede wszystkim prezentujemy na tej wystawie fotografie rzeczy, zabytków, które tutaj gromadzimy na ekspozycjach w obiektach Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. Jest to taka opowieść, taka wycieczka po obiektach Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. Te eksponaty możecie tam państwo podziwiać.

Oczywiście zachęcamy do odwiedzenia pomieszczeń. Przede wszystkim autorami tych wybitnych prac, które zebraliśmy i prezentujemy, są znani malarze okresu XIX wieku, a także rzeźbiarze. Możemy także na tej wystawie zobaczyć rysunki Cypriana Kamila Norwida, przyjaciela poety, ale także również rysunki Elżbiety Branickiej – Elizy czyli żony Zygmunta Krasińskiego, a także jej siostry Katarzyny.”

Organizatorzy niedzielnych uroczystości: Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej, Szkoła Podstawowa w Opinogórze Górnej, I Liceum im. Zygmunta Krasińskiego w Ciechanowie oraz parafia pw. św. Zygmunta w Opinogórze Górnej.

Tekst, zdjęcia: Ciech24.pl

Źródło: Muzeum Romantyzmu w Opinogórze Górnej – informacje publiczne

Previous ArticleNext Article