Literacki piknik ze Stefanem Żeromskim w Szulmierzu, Gmina Regimin

W piątek, 9 maja 2025 roku, przed Dworkiem Stefana Żeromskiego w Szulmierzu miało miejsce wydarzenie łączące historię, kulturę oraz dobrą zabawę. Mieszkańcy gminy Regimin, uczniowie, nauczyciele, lokalni artyści i przedstawiciele władz spotkali się na Literackim Pikniku ze Stefanem Żeromskim.

Literacki Piknik w Szulmierzu rozpoczął się przed Dworkiem Stefana Żeromskiego. Gości przywitała prowadząca wydarzenie Joanna Zjadewicz, a słowo wstępne wygłosiła Izabela Skoneczna, kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej w Regiminie. W swoim wystąpieniu podkreśliła wyjątkowy charakter miejsca i samego wydarzenia, które odbywało się pod honorowym patronatem Wójt Gminy Marioli Kołakowskiej. Po oficjalnym otwarciu uczestnicy ustawili się w barwnym korowodzie poloneza, który dwukrotnie okrążył pomnik Żeromskiego, a następnie przemaszerował pod salę OSP w Szulmierzu gdzie czekała dalsza część literackich atrakcji. Na czele korowodu stanęli Wójt Gminy Regimin Mariola Kołakowska oraz Mariusz Barański, Radny Rady Powiatu Ciechanowskiego.

Po przejściu korowodu pod salę OSP w Szulmierzu uczestnicy zajęli miejsca, a prowadząca Joanna Zjadewicz zaprosiła do mikrofonu Izabelę Skoneczną. Rozpoczęła ona oficjalna część wydarzenia. W imieniu organizatorów serdecznie przywitała licznie przybyłych gości, w tym przedstawicieli władz samorządowych, dyrektorów szkół, lokalnych instytucji, nauczycieli, uczniów, seniorów oraz osoby związane z kulturą. Szczególne podziękowania skierowano do Wójt Gminy Regimin Marioli Kołakowskiej za objęcie pikniku patronatem. Wśród obecnych znaleźli się m.in. pisarz Krzysztof Martwicki i lokalna autorka Marta Mrozińska, co dodatkowo podkreśliło literacki charakter wydarzenia.

Następnie poproszono o zabranie głosu Wójt Gminy Regimin, Mariolę Kołakowską, która w swoim przemówieniu podkreśliła znaczenie Stefana Żeromskiego dla lokalnej tożsamości oraz wartość literatury jako źródła wspólnoty i inspiracji: „Bardzo się cieszę, że mogę dziś uczestniczyć w tym pięknym wydarzeniu” – rozpoczęła. Wójt przypomniała, że idea zorganizowania pikniku dojrzewała przez kilka tygodni, a jej realizacja wymagała dużego zaangażowania ze strony organizatorów: „Od pomysłu do wykonania minęły dwa miesiące. Chciałabym serdecznie podziękować pani kierownik za to, że podjęła się tego trudnego tematu” – mówiła.

W swoim wystąpieniu wskazała również na ważną rolę lokalnego historyka: „Inspiracją do zorganizowania tego wydarzenia był pan Mariusz Barański. Dużo rozmawialiśmy o tym, że postać Stefana Żeromskiego jest troszkę zapomniana w naszej gminie” – zaznaczyła. Podkreśliła także znaczenie Szulmierza w twórczości pisarza: „Ten dwór stał się inspiracją dla młodego wtedy Stefana Żeromskiego, który przybył tu na kilkanaście dni. To właśnie  atmosferę Szulmierza autor odtworzył w takich utworach jak „Przedwiośnie” czy „Rozdziobią nas kruki, wrony…”.

Kończąc wystąpienie, Mariola Kołakowska zwróciła uwagę na wielopokoleniowy charakter wydarzenia: „Spotykamy się tutaj dzisiaj jako wspólnota – są seniorzy, uczniowie, nauczyciele, mieszkańcy. To prawdziwa integracja międzypokoleniowa, która dokonuje się dziś właśnie dzięki literaturze”.

Jednym z najważniejszych punktów programu była prelekcja Krzysztofa Martwickiego – pisarza, poety i publicysty, który w barwny i przystępny sposób przybliżył uczestnikom wydarzenia mało znany epizod z życia Stefana Żeromskiego. Opowiedział o jego sześciotygodniowym pobycie w Szulmierzu w 1887 roku, kiedy to młody, zaledwie dwudziestotrzyletni Żeromski przybył do dworu państwa Cyprysińskich jako guwerner: „Wsiadł do pociągu w Warszawie i po dotarciu do Ciechanowa zorientował się, że nikt na niego nie czeka. Miał tylko 22 grosze. Zmuszony był wynająć podwózkę za 10 złotych – i właśnie tak, z wielkim trąbieniem, zajechał do Szulmierza” – relacjonował Krzysztof Martwicki.

W dworze Żeromski zajmował się edukacją starszych dzieci rodziny Cyprysińskich. Uczył ich języka polskiego, matematyki i, jak podkreślał prelegent, przede wszystkim sztuki opowiadania: „Cała literatura to jedno wielkie opowiadanie. I tego właśnie Żeromski ich uczył – jak mówić, jak pisać, jak opowiadać o świecie” – tłumaczył. Krzysztof Martwicki zwrócił też uwagę na wielokulturowość i otwartość dworu Cyprysińskich, w którym oprócz Żeromskiego pracowały również guwernantki z Francji i Niemiec, a dzieci mówiły w kilku językach.

W swoich dziennikach Żeromski szczegółowo opisywał nie tylko życie domowników, ale także przyrodę, wieś i codzienność mieszkańców Szulmierza: „Domy o różnej strukturze, które zamiast ulic próbowały tworzyć coś na kształt rynku, dziewczęta w modrych turniurach, ale boso, wieczorne zaćmienie słońca oglądane wspólnie z domownikami – to wszystko znajdziemy w jego notatkach” – mówił prelegent.

Jak dodał, choć Żeromski przebywał w Szulmierzu tylko sześć tygodni, uznał ten czas za jeden z najważniejszych w swoim życiu: „W dzienniku zapisał, że przeszłość pozostawiona w Szulmierzu należeć będzie do najlepszych, jakie pozostawił za sobą” – zakończył prelekcję Krzysztof Martwicki, wzbudzając poruszenie wśród słuchaczy.

Po prelekcji przyszedł czas na część artystyczną, w której zaprezentowali się młodzi i utalentowani uczniowie z lokalnych szkół. Jako pierwsza wystąpiła Natasza Pepłowska ze Szkoły Podstawowej w Regiminie, wykonując przejmujący utwór Edyty Geppert „Poeci nie zjawiają się przypadkiem”. Następnie na scenie pojawił się Julian Śmigielski – uczeń Szkoły Podstawowej w Szulmierzu, który zaprezentował autorski wiersz pt. „Odwiedziny Żeromskiego”.

Kolejnym punktem programu był występ instrumentalny Marii Jackowskiej z Regimina. Uczennica zagrała na gitarze dwa utwory: „Uciekaj moje serce” Seweryna Krajewskiego oraz „Bolero” Bartolomé Calatayuda. Tuż po niej publiczność miała okazję wysłuchać wiersza „Dąb Żeromskiego” w wykonaniu Jakuba Pielecha – ucznia Szkoły Podstawowej w Szulmierzu. Na zakończenie tej części ponownie wystąpiła Natasza Pepłowska, tym razem z interpretacją piosenki Sanah „Nic dwa razy się nie zdarza”, zbierając zasłużone brawa od zgromadzonej publiczności.

Dużo emocji wzbudził konkurs literacki „Kto Żeromskiego zna najlepiej?”, poprowadzony przez Joannę Zjadewicz wspólnie z Izabelą Skoneczną, kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej w Regiminie. W rywalizacji udział wzięli reprezentanci trzech szkół podstawowych: z Regimina – Julia Chomicz, Mirosław Górski i Karol Skoneczny; z Zeńboka – Aleksandra Malinowska, Weronika Pszczółkowska i Bartosz Rólka; oraz z Szulmierza – Aleksandra Humięcka, Natalia Humięcka i Michał Kecmerski.

Zadaniem uczestników było jak najszybsze rozpoznanie fragmentów utworów Stefana Żeromskiego i wskazanie ich tytułów. Każda poprawna odpowiedź nagradzana była punktem, a zwycięzcą zostawała drużyna z największą ich liczbą. Konkurs nie tylko sprawdził wiedzę uczniów, ale też dostarczył widowni dobrej zabawy.

Część artystyczną wydarzenia w symboliczny sposób zamknął występ Klubu Senior+ z Lekowa, który podkreślił międzypokoleniowy charakter pikniku: „Jak pięknie powiedziała pani Wójt na wstępie – jest to wydarzenie międzypokoleniowe. Zamknijmy to teraz piękną klamrą” – zapowiedziała Joanna Zjadewicz. Seniorzy zostali nagrodzeni gromkimi brawami za pełne energii wykonania ludowych utworów: „Lipka”, „Cyt, cyt” oraz „Czerwone jabłuszko”.

Na zakończenie części artystycznej głos ponownie zabrały Wójt Gminy Mariola Kołakowska oraz Kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej Izabela Skoneczna, które wręczyły dyplomy i upominki uczestnikom konkursu „Kto Żeromskiego zna najlepiej?”. Pierwsze miejsce zdobyła Szkoła Podstawowa w Szulmierzu, drugie – uczniowie z Regimina, a trzecie – reprezentanci Zeńboka. Podziękowania trafiły również do młodych artystów i seniorów, którzy wzbogacili wydarzenie swoimi występami, oraz do Krzysztofa Martwickiego za poruszającą prelekcję.

„Dziękujemy wszystkim za wspólne spędzenie tego wyjątkowego dnia w towarzystwie Stefana Żeromskiego” – powiedziała na zakończenie Izabela Skoneczna. Organizatorzy zaprosili uczestników do odwiedzenia wystawy poświęconej pisarzowi, ekspozycji strojów z jego epoki oraz do zrobienia pamiątkowego zdjęcia w „Fotosferze z Żeromskim”. Na koniec zaproszono wszystkich na poczęstunek przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich „Nowalijki” z Szulmierza.

Tekst: Ciech24.pl

Fot. Robert Słupski

Previous Article