Prezydent II Rzeczypospolitej Polski – Ignacy Mościcki w Sokołówku 90 lat temu, dokładnie 27 kwietnia 1930 roku do Sokołówka zawitał Prezydent II Rzeczypospolitej Polskiej – Ignacy Mościcki.
Sokołówek z roku 1930 bardzo różnił się od dzisiejszego.
Na gruntach byłego majątku Tomasza Klonowskiego powstało centrum zawodowego szkolnictwa rolniczego mającego duże znaczenie dla II Rzeczypospolitej.
Powitanie Prezydenta Ignacego Mościckiego
Sokołówek 27 kwietnia 1930r
Istniała tu cala sieć różnych placówek oświatowych:
- Ferma Praktyczna im. Tomasza Klonowskiego dla chłopców – od 1908r
- Uniwersytet Ludowy dla dziewcząt
- Kursy dla osadników wojskowych na Kresach Wschodnich w latach 1921-1923r zorganizowano kursy rolnicze dla zdemobilizowanych żołnierzy legionów J. Piłsudskiego którzy zasiedlali ziemie na Kresach wschodnich odzyskane po I wojnie światowej
- Seminarium dla Nauczycielek Szkół Rolniczych – powstało w 1927r. w jako jedyna w okresie międzywojennym placówka oświatowa w Polsce w której kształcono kadry nauczycielskie do powstałych po roku 1926r państwowych szkół rolniczych w Polsce
- Sezonowe specjalistyczne kursy rolnicze, ogrodnicze, pszczelarskie jedne z nich przetrwały długie lata, inne jeden sezon
Prezydent Ignacy Mościcki – Sokołówek 27 kwietnia 1930r
Takim właśnie ujrzał Sokołówek Prezydent Ignacy Mościcki w dniu 27 kwietnia.
W imieniu całej wspólnoty sokołowiaków Prezydenta powitała Jadwiga Dziubińska, dyrektorka szkoły i twórczyni wszystkiego czym stał się Sokołówek.
Mówiła o dorobku zakładu naukowego w Sokołówku o metodach nauczania o codziennych problemach, nieustannym, uciążliwym brakiem pieniędzy oraz perspektywach.
Gorąco apelowała o pomoc w przywróceniu nadzoru Komitetu Opiekuńczego Szkoły nad Sokołówkiem, reprezentującego Fundację im. Tomasza Klonowskiego, założyciela szkoły w 1908r., uzasadniając, że roczny nadzór Ministerstw Rolnictwa i Wyznań Religijnych doprowadził do obniżenia poziomu nauczania, ruiny sadów, ogrodów, poletek doświadczalnych, pól uprawnych, zaniedbania hodowli.
Kierowniczce towarzyszyły uczennice w strojach ludowych z gaikiem-maikiem, witając Prezydenta chlebem i solą.
Na przyjazd Prezydenta przygotowano się niezwykle starannie. Wszystkie pomieszczenia lśniły czystością, wszystkie pokoje pięknie przyozdobione kwiatami.
Każdy inny. Jeden irysami, inny cały w bzach, jeszcze inny konwaliami, których zapach roznosił się po całej szkole. W największej sali na parterze na honorowego gościa i towarzyszące mu osoby czekał poczęstunek podczas którego serwowano staropolskie miody dostarczone bezpośrednio z warszawskich piwnic fukierowskich oraz wymyślne ciasta wypieczone przez uczennice.
Prezydenta jako pierwszego udekorowano wykonaną w srebrze specjalnie na tą wizytę odznaką Uniwersytetu Ludowego (zdjęcie odznaki obok).
Słońce symbolizowało wiedzę, mądrość, opadające promienie słoneczne – związek nauki z ulem, który przypominał dom i szkołę. Otwarta księga – to radość życia.
Wszystko otaczał wieniec z liści laurowych. Przygotowano również program artystyczny gdzie recytowano i śpiewano.
Pan Prezydent zabierając głos mówił jak zwykle wolno i dostojnie. W swoim przemówieniu nazwał Sokołówek. Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego Ziemi Ciechanowskiej, jako że żadna inna nie dorównuje jej rozmachem, wielkością wykładanych przedmiotów i swoim zasięgiem oddziaływania.
Wiele z tego o czym mówiono z Prezydentem udało się zrealizować. Już w następnym roku Sokołówek powrócił do swoich prawowitych właścicieli.
Stał się na powrót zarządzany przez Komitet Opiekuńczy im. T. Klonowskiego i tak przetrwał do 1939. Do wybuchu II wojny światowej jeszcze wielokrotnie gościł wiele osobistości z kraju i zagranicy lecz nigdy już głowy państwa.
Maria Klonowska
Prezes Stowarzyszenia „Sokołówek” im. T. Klonowskiego
Źródło: w niniejszej publikacji wykorzystano m. in. materiał J. Pełki „Prezydent Mościcki w Sokołówku
Kim był Ignacy Mościcki? – poniżej publikujemy biografię Prezydenta II Rzeczypospolitej Polski, który pochodził z okolic Ciechanowa
Autor biografii: Jakub Mazur, źródło: zyciorysy.info
Urodził się 1 grudnia 1867 r. w Mierzanowie, małej wiosce niedaleko Ciechanowa, w ówczesnym rosyjskim Królestwie Kongresowym. Był z pochodzenia ziemianinem. Po ukończeniu szkoły w Warszawie studiował chemię na Politechnice Rydzkiej.
Tam wstąpił do polskiej podziemnej organizacji lewicowej, Proletariatu. Po ukończeniu studiów wrócił do Warszawy, ale w związku ze swymi działaniami niepodległościowymi był zagrożony ze strony carskiej tajnej policji, zwłaszcza dożywotnim więzieniem na Syberii, co w efekcie zmusiło go do emigracji w 1892 r., do Londynu. W 1896 roku zaoferowano mu asystenturę na uniwersytecie we Fryburgu, w Szwajcarii.
Tam opatentował metodę taniej przemysłowej produkcji kwasu azotowego. W drodze z Lwowa do Warszawy W 1912 r. Mościcki przeniósł się do Lwowa, w Królestwie Galicji i Lodomerii, czyli znalazł się w obrębie Austro-Węgier, gdzie przyjął katedrę chemii fizycznej i elektrochemii technicznej na Politechnice Lembergskiej.
Ignacy Mościcki
W 1925 r. został natomiast wybrany rektorem Politechniki Lwowskiej, ale wkrótce przeniósł się do Warszawy, aby kontynuować badania na Politechnice Warszawskiej.
Po zamachu stanu przeprowadzonego przez Józefa Piłsudskiego w maju 1926 r., 1 czerwca 1926 r., Mościcki – dawny współpracownik Piłsudskiego w Polskiej Partii Socjalistycznej – został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe na prezydenta Polski (po tym, jak sam Piłsudski odmówił urzędu).
Prezydent Ignacy Mościcki Jako prezydent Mościcki był podporządkowany Piłsudskiemu, nigdy otwarcie nie wykazując sprzeciwu wobec jakiegokolwiek aspektu kierownictwa marszałka. Po śmierci Piłsudskiego w 1935 r. zwolennicy Piłsudskiego podzielili się na trzy główne frakcje: popierające Mościckiego jako następcę Piłsudskiego; popierający generała Edwarda Rydza-Śmigłego; oraz osoby wspierające premiera Walerego Sławka.
W celu wyeliminowania Sławka z gry Mościcki zawarł porozumienie o podziale władzy z Rydzem-Śmigłym, w którym Sławek był marginalizowany jako gracz polityczny. W wyniku tego porozumienia Rydz-Śmigły stał się de facto przywódcą Polski do wybuchu wojny, a Mościcki pozostał personą wpływową, pozostając bowiem na stanowisku prezydenta. Mościcki był wiodącą postacią umiarkowaną w reżimie, określaną mianem „rządu pułkowników”, a to ze względu na dużą obecność oficerów wojskowych w polskim rządzie.
Mościcki sprzeciwiał się wielu nacjonalistycznym ekscesom bardziej prawicowego Rydza-Śmigłego, ale ich pakt przetrwał pozostając mniej więcej nienaruszonym. Ostatnia emigracja Mościcki pozostał prezydentem do września 1939 r., kiedy to, emigrując w związku z wybuchem II wojny światowej, został internowany w Rumunii oraz zmuszony przez Francję do rezygnacji z urzędu.
Przeniósł wtedy prerogatywy urzędu na generała Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego, który sprawował go tylko przez jeden dzień – generał Władysław Sikorski i rząd francuski zrezygnowali z Wieniawy-Długoszewskiego na rzecz kompetencji Władysława Raczkiewicza.
W grudniu 1939 r. Mościcki przeniósł się do Szwajcarii, gdzie pozostawał przez cały okres II wojny światowej. Zmarł w swoim domu pod Genewą 2 października 1946 r.
Ciekawostki o Ignacym Mościckim
- Był autorem ponad 40 patentów polskich i zagranicznych. Co jednak najważniejsze, po wyborze na prezydenta RP użytkowanie praw do swych licznych patentów przekazał państwu polskiemu nieodpłatnie.
- Ignacy Mościcki był najdłużej piastującym urząd Prezydenta RP w historii Polski.
- 22 lutego 1892 Ignacy Mościcki wszedł w związek małżeński z Michaliną Czyżewską. Ponieważ był z narzeczoną blisko spokrewniony (jako córka ciotki Mościckiego), ślub wymagał więc dyspensy którą w efekcie udzielił im sam papież.
- Pracował jako robotnik – początkowo rzeźbiąc w drewnie, później był również pomocnikiem fryzjerskim (mimo jego fatalnej sytuacji materialnej ,wzbudzał sensację wśród klientów, ponieważ odmawiał napiwków z powodów honorowych).
- Dzięki finansowej pomocy jego matki udało się Mościckiemu nabyć zakład, który zajmował się produkcją kefiru. Przedsięwzięcie okazał się nieudane. Jednak on nie poddawał się – później zajął się produkcją wyrobów stolarskich, w tym inkrustowaniem mebli.
- Jego córka zmarła wcześnie na koklusz. Mościcki przeżył wtedy załamanie nerwowe.
- Stracił środki do życia tuż po tym, jak całkowicie nieodpłatnie ofiarował swoim dotychczasowym wspólnikom swoje patenty kondensatorowe. Wartość tych w trudach uzyskanych patentów była wielokrotnie wyższa od kapitału założycielskiego spółki, którą Mościcki uprzednio współprowadził (stracił w ten sposób co najmniej kilkaset tysięcy ówczesnych franków!)
Cytaty Ignacego Mościckiego
“Obywatele Rzeczypospolitej! Nocy dzisiejszej odwieczny wróg nasz rozpoczął działania zaczepne wobec Państwa Polskiego, co stwierdzam wobec Boga i Historii. W tej chwili dziejowej zwracam się do wszystkich obywateli państwa w głębokim przeświadczeniu, że cały naród w obronie swojej wolności, niepodległości i honoru skupi się dookoła Wodza Naczelnego i sił zbrojnych oraz da godną odpowiedź napastnikowi, jak to się już nieraz działo w historii stosunków polsko-niemieckich. Cały naród polski, błogosławiony przez Boga, w walce o swoją świętą i słuszną sprawę, zjednoczony z armią, pójdzie ramię przy ramieniu do boju i pełnego zwycięstwa.”
“Czułem, że zakreślona Konstytucją marcową rola Prezydenta nie zdoła mi dać żadnego zadowolenia. Ja, którego życie całe było pełne wydarzeń i niezwykle czynne, który od blisko 30 lat z wielką energią i dużym powodzeniem oddawałem się pracy naukowo-twórczej, miałem nagle z tym wszystkim zerwać. Nazajutrz rano, po koszmarnej nocy, opanowałem się już zupełnie: byłem przygotowany na wszystko.
Wkrótce znalazłem w moim nowym zajęciu pogłębiającą się treść, dającą mi dużo zadowolenia. Później, kiedy zapoznałem się już dokładnie z warunkami mojej pracy, doszedłem do przeświadczenia, że może nawet trudno byłoby mnie zastąpić w tej trudnej roli.”
Źródło: