Słowo na niedzielę 18 listopada 2018r.

XXXIII Niedziela Zwykła (Dn 12,1-3; Ps 16,5.8-11; Hbr 10,11-14.18; Mk 13,24-32)
Bóg zapowiada zbawienie, zmartwychwstanie tych, których imiona zapisane są w księdze żywota. Pan Bóg strzeże tych, którzy Mu zaufali. Jezus Chrystus jedną ofiarą ze swojego życia udoskonalił (usprawiedliwił) na wieki tych, którzy w Niego uwierzyli. Zachęca swoich uczniów i nas wszystkich do czujności i gotowości na spotkanie z Nim przy końcu świata. Mamy być gotowi każdego dnia na to spotkanie, bo nikt nie zna dnia ani godziny Jego przyjścia.

W czasie lęku i ostatecznego sądu Bożego, gdy zginie król Antioch IV, powstanie Michał, opiekun ludu świętego i zapoczątkuje triumf sprawiedliwych i świętych. Ingerencja Michała przyniesie rozstrzygnięcie dziejów na korzyść Izraela, choć będzie to czas ucisku. Te prześladowania religijne będą czasem próby, czasem najcięższego doświadczenia od czasów stworzenia, a równocześnie momentem wybawienia Izraela. Daniel mówi, że ocaleni są zapisani w księdze ocalonych z prześladowań. W wersecie drugim Daniel po raz pierwszy mówi tak wyraźnie o rzeczach ostatecznych, a dokładnie o tym, co czeka człowieka po śmierci. Umarli, śpiący w prochu ziemi powstaną do nowego życia. Potem nastąpi rozróżnienie między świętymi i bezbożnymi. Pierwsi zostaną przeznaczeni do wiecznej chwały, a drudzy skazani na wieczne pohańbienie. To zakłada wcześniejszy sąd Boży nad wskrzeszonymi. Szczególna nagroda czeka rozumnych czyli tych, którzy umieją korzystać z praw dających życie wieczne i nauczycieli, którzy przywiedli innych do sprawiedliwości , do poznania prawdziwej wiary w Boga.

Czy moje imię jest zapisane w księdze zbawionych? Czy powstanę z martwych do wiecznej chwały, czy może na wieczne potępienie?

Psalm 16 jest psalmem ufności. Pochodzi z okresu niewoli babilońskiej. Wiersze pierwsze są wyznaniem wiary psalmisty, który uznaje władanie Boga nad światem. To wyznanie wiary opiera on na dwóch przesłankach:

1) Jedynie Bóg jest władcą;

2) poza Bogiem nie ma pełnego szczęścia. Bóg jest najwyższym dobrem wierzącego człowieka, uszczęśliwia go tak samo jak Izraelitów przy podziale Ziemi Obiecanej. Człowiek ma kochać Boga z całego serca i z całych sił. Takie nastawienie daje człowiekowi pełne uczestnictwo w życiu z Bogiem i napawa go szczęściem. W ten sposób Bóg staje się perłą drogocenną, a człowiek poddaje się w pełni Bogu. Jego sumienie jest wrażliwe na sprawy Boże. Serce (dosłownie „nerki”) jest ośrodkiem życia wewnętrznego. Człowiek pokłada ufność w Bogu, szuka współżycia z Nim i cieszy się Jego obecnością. Zwrot użyty przez Psalmistę, że Bóg jest po prawej stronie- oznaczał zarezerwowanie tego miejsca dla obrońcy zarówno w sądzie, jak i na polu walki- wskazuje, że jest On niezawodną pomocą w różnych przeciwnościach.

Poświęcenie swojego życia Bogu jest źródłem radości- serce i duch się radują. Łączność, bliskość człowieka wierzącego z Bogiem będzie sięgać nawet poza grób. Istnieje bowiem dla wierzącego życie, które nie będzie zniszczone nawet przez śmierć. Jego treścią jest szczęście wieczne w złączeniu z Bogiem. Droga życia jest czymś więcej niż długim pobytem na ziemi, jest przygotowaniem do zmartwychwstania z Chrystusem. Wtedy zobaczymy Tron Boga i Baranka. Czy kocham Boga z całego serca? Czy mam z Nim bliskość i pokładam w Nim swoją ufność?

Prawo Starego Testamentu nie mogło skutecznie zaradzić ludzkiej grzeszności. Musiało ciągle ponawiać próby pośrednictwa- składania ofiar ze zwierząt, które miały przejednać Boga a nigdy nie mogły zgładzić grzechów. Takie ofiary musiał codziennie i to wielokrotnie składać kapłan. Autor listu do Hebrajczyków pokazuje wyższość Chrystusa jako Kapłana Nowego Przymierza, który jedną ofiarą z siebie samego na wieki udoskonalił nas wszystkich, uświecił nas z grzechów i otworzył nam drogę do Ojca. Po spełnieniu tej jednej ofiary zasiadł po prawicy Boga i wstawia się za nami przed Ojcem. Ta wizja Jezusa siedzącego po prawicy Boga pokazuje, że spełnione zostało zadanie Jezusa- śmierć za ludzi- a teraz odbiera nagrodę, czekając na skutki zwycięstwa- poniżenie wrogów. Śmierć Jezusa definitywnie sprawiła odpuszczenie grzechów, dlatego nie ma potrzeby składania za nie jakiejkolwiek ofiary.

Czy Jezus Chrystus umarł za moje grzechu i w ten sposób mnie odkupił?
Ewangelista Marek pisze o ponownym przyjściu Syna Człowieczego na świat przy końcu świata. Jezus swoim uczniom wyjaśnia okoliczności paruzji- swego powtórnego przyjścia. Wzywa uczniów do czujności i zapowiada znaki wskazujące, że całe stworzenie będzie zapowiadać Jego przyjście. Ludzie wierzący w czasie powrotu Jezusa Chrystusa mają nabrać otuchy i odzyskać nadzieję. Oni są wybranymi, już zbawiony jest ich duch, już zbawione są ich dusze, teraz zostanie zbawione ich ciało. Zakończy się proces zbawienia. Już na zawsze będą z Bogiem. Uczniowie Jezusa pozostaną w świecie, wykonując powierzona im misję – głoszenie Dobrej Nowiny . O zbliżającym się powrocie ich Pana i Zbawiciela będą informowały nie tylko przemijające fakty – wojny, kataklizmy, zjawiska atmosferyczne, lecz przede wszystkim Jego słowo, które nie przeminie. Jezus dał do zrozumienia swoim uczniom, że prześladowania, cierpienia i zburzenie świątyni nastąpi, zanim przeminie ich pokolenie. Zniszczenie Jerozolimy będzie ważnym historycznym dowodem na prawdziwość słów Jezusa. O zburzeniu świątyni w Jerozolimie Jezus powiedział w 30 roku, a zniszczenie nastąpiło w roku 70.

Czy jestem gotowy na spotkanie z Chrystusem? Czy jestem pewien swojego zbawienia? Czy wierzę słowom Chrystusa?

Józef Michalski

Previous ArticleNext Article