Samochód gaśniczy dla OSP Pawłowo, Gmina Regimin

Wyłonił się z mroku, mgły i dymu tuż po godzinie 21.00. Po bokach drogi stał szpaler strażaków z płonącymi na czerwono flarami. W nocne niebo strzelały fajerwerki, wyły klaksony i sygnalizacja dźwiękowa. Migały czerwono-niebieskie światła. Wzdłuż drogi oraz przy remizie OSP zebrał się tłum okolicznych mieszkańców, którzy od dawna wyczekiwali doposażenia miejscowych druhów z OSP.

Czuć było w powietrzu atmosferę podniosłości chwili. Nowy samochód gaśniczy dla OSP Pawłowo lokalna społeczność witała w scenerii, niczym uznany klub piłkarski wita nowo nabytą gwiazdę w swoich szeregach. To była prawdziwa feta.

Sam wóz wygląda imponująco. Jest to średni samochód ratowniczo-gaśniczy francuskiej marki renault kosztujący 927.420,00 PLN. Pieniądze te wyłożyły wspólnie MSWiA (475.000 PLN), Samorząd Województwa Mazowieckiego (100.000 PLN) i Gmina Regimin (ok. 350.000 PLN). Samochód wyposażony jest w napęd na cztery koła i posiada wszelkie niezbędne wyposażenie, niezbędne w akcjach pożarniczych i ratowniczych.

Jeden z druhów OSP Pawłowo stwierdził, że czekali oni na ten samochód bardzo długo, bo aż trzy lata. W tym czasie przygotowywali niezbędny garaż dla pojazdu. Jednostka OSP w Pawłowie istnieje już 97 lat. Położona jest ona w sąsiedztwie drogi wojewódzkiej, na której często zdarzają się wypadki oraz wśród lasów, w których czasami wybuchają pożary.

Dlatego właśnie, jak podkreśla wójt Gminy Regimin Mariola Kołakowska, jednostka stara się w roku 2023 o włączenie w struktury Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Aby tak się stało zakup tego samochodu, trzeciego już na terenie gminy, był niezbędny.

Ireneusz Górski, druh z OSP Pawłowo z ponad 30-letnim stażem pełniący funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, stwierdził, że obecnie jednostka posiada tylko pojazd lekki, a więc nowy wóz był niezbędny. Przypomniał ostatnie wichury, kiedy strażacy musieli reagować i radzić sobie posiadając tylko niewystarczający sprzęt jaki posiadali, którym niewiele mogli zdziałać.

Obecnie będą mogli reagować dużo szybciej, zarówno w przypadku wichur, jaki i pożarów czy wypadków. Praca stanie się dużo bardziej efektywna. Druh podkreślił, że jest to wydarzenie historyczne. Dotąd jednostka otrzymywała wozy używane albo przerabiane.

Pierwszy raz w jej historii została wyposażona w zupełnie nowy samochód z prawdziwego zdarzenia. Jednostka liczy 50 członków, a gotowych do wyjazdu w każdej chwili jest ponad 30 druhów.

Druh Górski podkreślił też, że większość interwencji jednostki dotyczy wypadków drogowych. Jednak dotąd mogli oni realizować jedynie zabezpieczenie, ze względu na brak samochodu z odpowiednim wyposażeniem. Obecnie strażacy z Pawłowa będą mogli reagować w znacznie rozszerzonym zakresie.

Tekst: Dariusz Węcławski
Zdjęcia: Ciech24.pl

Previous ArticleNext Article