Alfred Borkowski wspomnienia o poecie, regionaliście, lekarzu w 10. rocznicę jego śmierci – Muzeum Szlachty Mazowieckiej

W sobotę, 26 lutego 2022 r., w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie odbyło się spotkanie poświęcone Alfredowi Borkowskiemu (1930-2012) – w 10. rocznicę jego śmierci. Był on z zawodu lekarzem medycyny, ale z zamiłowania poetą, regionalistą, animatorem kultury, a także aktywnym działaczem społecznym, członkiem wielu organizacji.

Spotkanie w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie

Mimo iż trwa niespokojny, trudny czas związany z agresją Rosji na Ukrainie, do ciechanowskiego Muzeum przybyło sporo osób – wszystkich powitał dyrektor Muzeum Szlachty Mazowieckiej Robert Kołakowski, w tym szczególnie rodzinę śp. Alfreda Borkowskiego: żonę Grażynę, córkę Beatę Staśkiewicz z mężem Grzegorzem, a także ich dzieci i wnuków. Przybył też lekarz Mirosław Kowalski, który po dr. Borkowskim przejął pieczę jako ordynator oddziału pulmonologii w wojewódzkim szpitalu w Ciechanowie.

Głównym organizatorem tego spotkania był Związek Literatów na Mazowszu (ZLM), stąd dalszy ciąg prowadzenia spotkania przejęła prezes ZLM, dr Teresa Kaczorowska. W swoim wystąpieniu „Twórcze lata Alfreda Borkowskiego w Ciechanowie” opowiedziała, pokazując wiele zdjęć, o zaangażowaniu dr. Borkowskiego w animację kultury nad Łydynią, szczególnie środowiska literackiego.

Zdjęcia ze spotkania

– Doktor Alfred Borkowski stworzył przed blisko 60. laty podwaliny naszego środowiska twórców – mówiła dr Teresa Kaczorowska. – Po przeprowadzce z Susza pod Iławą w 1967 r. do Ciechanowa, został nie tylko ordynatorem oddziału przeciwgruźliczego w szpitalu, ale już w 1972 r. zorganizował w PDK-u przy ul. Strażackiej 5 Klub Twórców Amatorów, którym kierował przez 14 lat. Z niego wyrosło w 1988 r. Stowarzyszenie Pracy Twórczej, któremu przewodniczyłam przez pierwsze 10 lat, a w 1998 r. dr Borkowski zorganizował Ciechanowski Oddział Związku Literatów Polskich, skupiającym już zawodowych pisarzy.

CO ZLP tworzyło w 1998 r. pięcioro literatów: Alfred Borkowski, Janina Boniakowska, Grzegorz Roszko, Stanisław Kęsik, Teresa Kaczorowska. Pierwszy prezes CO ZLP Alfred Borkowski, jak podkreśliła T. Kaczorowska, uczynił bardzo dużo dla Ciechanowskiego Oddziału ZLP. Aktywizował młodszych do działania, uczył szacunku do tradycji i dziedzictwa historyczno-kulturowego Północnego Mazowsza, zabiegał o nowych członków, zachęcał do pisania poezji i prozy. To on też był inicjatorem wydawania własnego pisma literackiego, i to on zaryzykował, aby jego redaktorką została Teresa Kaczorowska. Pierwszy numer „Ciechanowskich Zeszytów Literackich” został wydany już latem 1999 r.

Kiedy już ukazały się dwa pierwsze numery „CZL”, Alfred Borkowski zrezygnował – 11 stycznia 2001 r.- z funkcji prezesa CO ZLP. Został prezesem honorowym, a pałeczkę przekazał Teresie Kaczorowskiej, która do dziś jest redaktorem „Ciechanowskich Zeszytów Literackich”, a zarazem kieruje Związkiem Literatów na Mazowszu (w 2009 r. ta niezależna organizacja powstała z przekształcenia się z CO ZLP).

– Pan Doktor był postacią niezwykłą, bardzo zasłużoną dla miasta i regionu, uhonorowaną wieloma odznaczeniami. Jako ludzie pióra doceniamy jego zasługi dla ruchu literackiego i staramy się o nim pamiętać, i jako o twórcy, i o pierwszym prezesie Związku Literatów, ale zarazem jako o człowieku prawym, twórczym, szanowanym lekarzu, który był też troskliwym ojcem, mężem, dziadkiem – mówiła Teresa Kaczorowska.

Z kolei historyk dr Piotr Kaszubowski, sekretarz Związku Literatów na Mazowszu, przybliżył w prelekcji „Mchowo i Przasnysz, korzenie rodzinne Alfreda Borkowskiego”, jego pochodzenie i pamięć o nim w Przasnyszu. „Fred”, jak go nazywano, łączył bowiem dwie Ziemie: Przasnyską (gdzie się urodził, wychował, zdał maturę) i Ciechanowską (gdzie mieszkał, działał, pisał).

O A. Borkowskim wspominała również w swoim wystąpieniu poetka Barbara Sitek-Wyrembek (recytując swoje oraz innych wiersze mu poświęcone), dr Mirosław Kowalski (ordynator oddziału pulmonologii w szpitalu wojewódzkim w Ciechanowie), a także wnuk A. Borkowskiego Andrzej Staśkiewicz. – Dziadek uczył mnie grać w szachy, ale nigdy z nim nie wygrałem – przyznał wnuk.

Na zakończenie spotkanie umilili artystycznie uczniowie Szkoły Wokalnej Voice BY YUSH, prowadzonej w Ciechanowie przez Łukasza Juszkiewicza. Zaprezentowali się nie tylko wokalnie, ale też pięknie zarecytowali wiersze Alfreda Borkowskiego. Ponadto w Muzeum można było obejrzeć wystawę książek Alfreda Borkowskiego, przygotowaną ze zbiorów ZLM i zaprezentowaną przez pisarzy tego Związku. A dorobek literaki A. Borkowskiego jest ogromny – napisał bowiem aż 30 książek prozą oraz kilkanaście zbiorów poezji.

W 2001 r. ukazała się książka pt. „Alfred Borkowski. Szkic biograficzny”, autorstwa Edwarda Lewandowskiego, który zacytował m.in. słowa Jana Nowaka Jeziorańskiego o lekarzu-poecie: „[…] jest budowniczym miejskiej służby zdrowia, inicjatorem Klubu Twórców Amatorów, promieniującego na całe Mazowsze. Utrwala kulturę ludową, wyszukuje dokumenty martyrologii z czasów okupacji niemieckiej w swoim województwie, ratuje od zapomnienia przeszłość Ziemi Ciechanowskiej”.

Alfred Borkowski pozostał w Ciechanowie na zawsze, nad Łydynią, której słyszał „rytm serca” i „patrzył w oczy tej rzeki”. Spoczął na cmentarzu przy ul. Płońskiej, na rodzinnej ziemi, którą kochał i śpiewał jej „pacierzem skowronków, pokłosami traw, zieloną dumą rozkołysanych zbóż”. Od 2013 r. odbywają się w Przasnyszu Ogólnopolskie Konkursy Literackie im. Alfreda Borkowskiego pod hasłem „Opowieści z rodzinnych stron”.

W sumie było to wzruszające spotkanie, przypominające zasłużonego dla Ciechanowa i regionu lekarza, długoletniego ordynatora oddziału pulmonologii wojewódzkiego szpitala, a jednocześnie niestrudzonego działacza społecznego, poetę, prozaika, regionalistę, animatora kultury.

Zdjęcia: Ciech24.pl

Previous ArticleNext Article